Iris od Svakom: niesamowite orgazmy zamknięte w niepozornym gadżecie.
Idealny towarzysz dla kobiet
Kiedy po raz pierwszy zdecydowałam się zakupić wibrator marki Svakom, model Iris, nie miałam pojęcia, jak bardzo zmieni to moje życie seksualne. Byłam zawsze otwarta na eksplorację własnej seksualności, ale dopiero ten wibrator sprawił, że doświadczam orgazmów, o których nie miałam pojęcia.
Pierwsze wrażenia po wyjęciu Iris z opakowania były zachwycające. Jego owalna konstrukcja natychmiast przyciągnęła moją uwagę, a miękki silikon był tak przyjemny w dotyku, że od razu wiedziałam, że to będzie coś niesamowitego. Gdy włączyłam wibrator i poczułam pierwsze delikatne wibracje, wiedziałam, że spotkałam się z miłością od pierwszego wzlotu.
Stymulacja łechtaczki i punktu G za pomocą Iris była zupełnie inna niż to, co wcześniej doświadczałam. Ten wibrator ma idealny kąt do docierania do punktu G, co sprawia, że odkrywanie niesamowitych doznań stało się dla mnie codziennością. Dodatkowo, pierścień na główce wibratora zapewnia jeszcze większą stymulację łechtaczki, co pozwala na osiągnięcie niesamowitych orgazmów.
Nie mogłam uwierzyć, że sprzęt elektroniczny może sprawić, że tak mocno się nakręcę. Z 5 trybami wibracji i 5 intensywnościami Iris zawsze dostosowuje się do moich potrzeb, pozwalając mi na kontrolę nad moimi doznaniami. I to, że wibrator działa 2 godziny po jednogodzinnym ładowaniu, sprawia, że mogę korzystać z niego tak często, jak tylko chcę.
Jednak to co naprawdę mnie zachwyca w Iris, to higieniczny materiał z jakiego został wykonany. Wiedząc, że jest to antypoślizgowy, hipoalergiczny silikon, czuję się pewnie i komfortowo używając tego wibratora. Dodatkowo, fakt że jest on całkowicie wodoodporny sprawia, że mogę eksperymentować z nim pod prysznicem, co również dodaje pikanterii do moich doświadczeń.
Iris to naprawdę spełnienie marzeń każdej kobiety pragnącej intensywnych doznań seksualnych. Wibrator ten nie tylko zapewnia niesamowite orgazmy, ale też sprawia, że seks staje się dla mnie jeszcze bardziej ekscytujący i interesujący.
Mimo że staram się być otwarta na różne formy stymulacji i naprawdę jestem zadowolona z tego gadżetu, to muszę przyznać, że wciąż preferuję wibratory z króliczkiem, które oprócz stymulacji łechtaczki, jeszcze intensywnie penetrują. Jednak gdy mam ochotę na szybki i sprawny orgazm, zawsze z przyjemnością wracam do Iris. To naprawdę spełnienie marzeń każdej kobiety pragnącej intensywnych doznań seksualnych.
Podsumowując:
Smukła, zgrabna zabaweczka, dzięki której osiągam szczyt zaskakująco szybko. Mimo mojego zamiłowania do pełnej penetracji w trakcie masturbacji, Iris to miła odskocznia od moich erotycznych upodobań. Kiedy zależy mi na szybkim i pewnym orgazmie, sięgam po nią. Po kilku użyciach, daję jej na chwilę odrobinę wytchnienia i wracam do swoich ukochanych, masywnych zabawek, ale z pewnością nieraz do niej wrócę.