Stymulator Cobra od Fun Factory- przypadkowy zakup, który okazał się być strzałem w dziesiątkę!
Odkryłem nieoczywisty gadżet w sex shopie
Trafiłem do salonu z gadżetami erotycznymi w poszukiwaniu nowych gadżetów, które mógłbym używać zarówno solo jak i z partnerką. Coś, co podniesie jakość doznań. Właściwie planowałem kupić tylko kilka mniejszych zabawek, ale zaintrygował mnie stymulator marki Fun Factory, a w zasadzie jego nieoczywisty kształt , który nie przypominał mi żadnej ze znanych zabawek erotycznych. Obsługa chyba wychwyciła moje zainteresowanie i chwilę później wracałem już z nowym, nieznanym mi gadżetem.
Wypróbowałem go jeszcze tego samego wieczoru.
W pierwszej kolejności rzucił mi się w oczy miękki materiał, z którego został zrobiony. Jego włączenie było czysto intuicyjne, z przodu stymulatora znajduje się panel z trzema przyciskami. Czerwony uruchamia zabawkę, natomiast „plus” i „minus”, analogicznie zwiększa lub zmniejsza poziom wibracji. Do wyboru miałem 6 prostych wibracji i 6 różnych rytmów stymulacji. Zacząłem od najmniejszego trybu, stopniowo go zwiększając, chcąc znaleźć swój idealny rytm. Samo odczucie było niezwykle przyjemne, wnętrze gadżetu otulało mnie niezwykle ciasno. Polecono mi użycie lubrykantu na bazie wody i tak właśnie zrobiłem. Odczucie było niezwykle intensywne.
Na uwagę zasługuje sam kształt stymulatora- nie wyślizgiwał się i leżał wręcz perfekcyjnie w dłoni.
Ponieważ, zgodnie z instrukcją, naładowałem baterię do pełna przed użyciem, mogłem się cieszyć niemal godziną pieszczot. Z lubością bawiłem się wibracjami, chcąc zapewnić sobie jak najdłuższy czas doznań. Orgazm był głęboki i intensywny. Stymulator jest wodoodporny, więc po wszystkim z łatwością umyłem go pod wodą.
Podsumowując:
Nie sądziłem, że będę tak pozytywnie zaskoczony. Cena jest dość wysoka, ale moim zdaniem, gadżet jest jej wart. Jego nieoczywisty design sprawia, że mogę go zabrać ze sobą wszędzie. Ponadto, polubiła go moja partnerka- uwielbia sprawiać mi nim przyjemność. Zakup tego stymulatora to zdecydowanie wartość dodana do naszych wspólnych, łóżkowych przeżyć.