Laya III – testujemy nowy gadżet od Fun Factory

11 października 2023

Design, funkcje, dyskrecja

Fun Factory Laya III  to rewolucyjna zabawka erotyczna, która otwiera drzwi do nowych doznań w sferze przyjemności. Ten nowoczesny gadżet został stworzony z myślą o zapewnieniu użytkownikom niezrównanego doświadczenia i ekscytacji. Moja recenzja skupi się na analizie designu, funkcji oraz unikalnych cech, które sprawiają, że Fun Factory Laya III wyróżnia się spośród innych produktów tego typu. Odkryjcie, jak Laya III może odmienić wasze doznania intymne i otworzyć drzwi do nowych, nieznanych przyjemności. Czy warto zainwestować w tę zabawkę? Zapraszam do lektury!

Zaskoczył mnie kształt tego gadżetu. Po rozpakowaniu pudełka znalazłam zgrabną zabawkę, w intrygującym wrzosowym kolorze. Idealnie leżący w dłoni masażer, aż prosił, aby go natychmiast przetestować. Trochę zdziwiła mnie lokalizacja przycisków kontrolujących tryby wibracji na dolnej części urządzenia, ale po chwili korzystania z niego, zdałam sobie sprawę, że jest to idealne miejsce dla nich – znajdują się dokładnie pod palcem wskazującym, co ułatwia regulację poziomów wibracji.

 Kształt nie tylko idealnie leży w kobiecej dłoni, ale sama zabawka sprawia, że nie ma wątpliwości co do zabrania jej  w podróż, bo zawsze brzmi odpowiedź: dlaczego nie? Nie zajmuje dużo miejsca, a jego dyskretny kształt sprawia, że trudno określić jego faktyczne przeznaczenie.

 Od razu pomyślałam, że świetnie sprawdzi się w podróży, na wakacjach lub krótkim wypadzie na weekend, bez problemu zmieści się w mojej kosmetyczce, do której dostęp przecież mam tylko ja. Możliwość szybkiego naładowania za pomocą dołączonego kabla USB jedynie zwiększa użyteczność tego urządzenia. W końcu mogę podłączyć je do laptopa i błyskawicznie naładować. Wraz z gadżetem dostajemy pełną instrukcję, a w niej aż 10 trybów- 4 stałych i 6 zmiennych. Sama zmiana funkcji jest banalnie prosta, przyciskając „+” przechodzimy większego poziomu, natomiast „-” zmniejszamy tryb. Po zmianie z trybów stałych na zmiennych, po naciśnięciu „+” po ostatnim zaprogramowanym rytmie nie wrócimy do początku rytmów stałych, lecz do początku rytmów zmiennych, co jest dokładnie opisane w załączonej instrukcji. Wystarczy pamiętać o tym szczególe. Mocne wibracje są dostępne w różnych opcjach, więc możemy wybrać tę, która odpowiada nam w danym momencie. Mam pewne obawy co do poziomu dyskrecji związanej z głośnym działaniem, ale nie jest to dźwięk, który usłyszy ktoś z zewnątrz.

Osobiście dla mnie nie jest to żaden problem, więc pozostawiam to do Waszej decyzji.

 

Podsumowując:

Uważam, że ten gadżet na pewno spełni Wasze oczekiwania dzięki różnorodności trybów, które pozwolą każdemu znaleźć swój ulubiony. Dodatkowo, możliwość korzystania z niego także we dwoje sprawia, że doskonale uzupełni on wasze intymne chwile bez przeszkód. Jego kształt sprawia, że łatwo można go przytrzymać pomiędzy udami, a nie wpływa w żaden sposób na penetrację.

 

Gotowi na zakup?

O autorce
Magdalena Przebinda
Magda – dzielę się tutaj z Wami moimi recenzjami kosmetyków i produktów z drogerii erotycznej, ponieważ przez wiele lat pracy w Erotic Med perfekcyjnie opanowałam składy poszczególnych suplementów. Zawsze staram się przybliżyć temat w sposób przystępny i zrozumiały, aby przyniósł oczekiwany efekt. Moją misją jest przekazywanie wiedzy i pozytywnego podejścia do seksualności. Prywatnie – mama. W wolnych chwilach uwielbiam gotować, a także tworzyć słodkie smakołyki. W ostatnim czasie wkręcona w bieganie – łapię oddech i regeneruję siły do podejmowania nowych wyzwań.

Inne artykuły

Seksowna gra z pompką do waginy – recenzja gadżetu, który podkręci waszą intymność

Ten gadżet nie tylko podkręci atmosferę w sypialni, ale także zapewni niezapomniane doznania…
Monika Struzik
Autor: Monika Struzik

Czy mniej znaczy więcej? Recenzja We-Vibe Sync Lite.

Czy malutki gadżet, który mieści się na damskiej dłoni, a dodatkowo kosztuje tyle…
Monika Struzik
Autor: Monika Struzik

Hit czy kit? Recenzja innowacyjnego gadżetu erotycznego Gravity od Lovense

Dildo Gravity marki Lovense sprawi, że każde spotkanie z nim będzie podróżą w…
Agata Niewiadomska
Autor: Agata Niewiadomska

Stymulator Cobra od Fun Factory- przypadkowy zakup, który okazał się być strzałem w dziesiątkę!

Nowy wymiar erotycznych przyjemności: stymulator marki Fun Factory jako niezastąpiony gadżet w sypialni
Karolina Sokołowska
Autor: Karolina Sokołowska

HULA Beads – kulki waginalne, które sprawią, że poczujesz się jak w innej galaktyce

Rewolucyjne kule gejszy, które przeniosą cię w inny wymiar doznań. Ich innowacyjna technologia…
Karolina Sokołowska
Autor: Karolina Sokołowska

Bez tabu: Jak kulki analne zmieniły moje podejście do zabawek

Czy kulki dla sceptyków seksu analnego zdadzą swój egzamin? Przeczytaj i przekonaj się,…
Magdalena Przebinda
Autor: Magdalena Przebinda